Thursday, October 4, 2012

Obiad

Konwersacja przy stole:
Natalia: Dwudziestego pierwszego jest rocznica slubu mamy i taty. 
Mama: O tak, hm, ktora to juz bedzie PIATA? Chyba piata.
Ania: To mieliscie slub w pazdzierniku i potem od razu mieliscie Natalie w nastepnym roku?
Mama: Hm.
Mama w glowie: No coz moje kochane dziecko, cos Ci sie to nie do konca zgadza.  Bo akurat wszystko zrobilismy od tylu. Najpierw bylyscie WY, potem obcy rozwod, potem slub cywilny a nastepnie zareczynowy pierscionek. Mama w dalszym ciagu czeka na slub koscielny hehehe...