Ania przez rok bardzo sie zmienila. Wyrosla, schudla i rozkwitla. Chetnie chodzi do szkoly, po krotkotrwalym kryzysie, w domu organizuje sobie czas. Najchetniej bawi sie sama, za zamknietymi drzwiami. Uklada niekonczace sie kompozycje z zabawek, urzadza rozne scenki i inscenizacje. Moja najwieksza indywidualistka, wszystko robi inaczej, po swojemu. Kochajace dziecko, umiejace sobie radzic w zyciu. Lubi byc w centrum zainteresowania i popisywac sie przed ludzmi, ktorych zna, bo poza tym jest niesmiala. Niestety najmniej odporna na choroby, alergiczna i astmatyczna, trzese sie nad nia moze troche za bardzo, ale pamietam jak to ze mna bylo. Aniu wszystkiego najlepszego, jestem z Ciebie bardzo dumna.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
4 comments:
i think you add more info about it.
wszystkie anie to fajne dziewczyny.
Najfajniejsze!
Szczesliwosci dla Ani))
sliczne to zdjecie z brudnym noskiem :-)
Post a Comment