aaaaaaa, to już nie drążę. Zwracam godność. Wybacz za wścibstwo. Po prostu nienawidzę tabsów, winię je za wszelkie zło (mając podobne problemy zdrowotne jak ty - ale NIE ENDOMETRIOZĘ) i uważam, że da się bez od 5 lat i w regularnych stosunkach ;)
Uzmysłowiłaś mi nagle, ze tak dzieje się przecież, ze wszystkimi matkami w separacji, które partner oszukał i zranił. Leczą zbolałe serce, próbuja złapać pion przytłoczone nadmiarem obowiązków i...Zaczynam rozumiec moją siostre po rozwodzie, bo rozwód to nie śmierć partnera i ból po stracie inny. Jestes jeszcze taka młoda, wierzę, że będzie dobrze...Życzę Ci szczęścia.
Witaj, od niedawna czytam Twojego bloga i szczerze Cię podziwiam i trzymam kciuki. Może napiszesz jak sobie radzisz "sama w wielkim mieście". Czy naprawdę jest tak niebezpiecznie w usa, czy wystarczy nie jeździć do pewnych dzielnic, czy naprawdę jest tyle narkotyków w szkołach i jak sobie radzisz. Jak to jest z nastolatkami i systemem oświaty. Czy studia są tak drogie że zadłużasz się na całe życie? Wiem że są to dla Ciebie zwykłe sprawy, ale jestem ciekawa Twojego zdania. Pozdrawiam serdecznie :)
Nie wiem czy jestem w stanie odpowiedziec na te pytania, poniewaz jeszcze nie doroslam z dziecmi do etapu studiow. Popracuje nad reszta pytan, bede miala motywacje zeby cos napisac. Dzieki.
9 comments:
No to po co ci pigułka?
A cos Ty taka ciekawska? ;-) Na endometrioze, zeby zredukowac okres.
aaaaaaa, to już nie drążę. Zwracam godność. Wybacz za wścibstwo. Po prostu nienawidzę tabsów, winię je za wszelkie zło (mając podobne problemy zdrowotne jak ty - ale NIE ENDOMETRIOZĘ) i uważam, że da się bez od 5 lat i w regularnych stosunkach ;)
Uzmysłowiłaś mi nagle, ze tak dzieje się przecież, ze wszystkimi matkami w separacji, które partner oszukał i zranił. Leczą zbolałe serce, próbuja złapać pion przytłoczone nadmiarem obowiązków i...Zaczynam rozumiec moją siostre po rozwodzie, bo rozwód to nie śmierć partnera i ból po stracie inny. Jestes jeszcze taka młoda, wierzę, że będzie dobrze...Życzę Ci szczęścia.
Jeszcze nadrobisz ;) Trzymaj się ciepło.
romek
Witaj, od niedawna czytam Twojego bloga i szczerze Cię podziwiam i trzymam kciuki. Może napiszesz jak sobie radzisz "sama w wielkim mieście". Czy naprawdę jest tak niebezpiecznie w usa, czy wystarczy nie jeździć do pewnych dzielnic, czy naprawdę jest tyle narkotyków w szkołach i jak sobie radzisz. Jak to jest z nastolatkami i systemem oświaty. Czy studia są tak drogie że zadłużasz się na całe życie? Wiem że są to dla Ciebie zwykłe sprawy, ale jestem ciekawa Twojego zdania. Pozdrawiam serdecznie :)
Nie wiem czy jestem w stanie odpowiedziec na te pytania, poniewaz jeszcze nie doroslam z dziecmi do etapu studiow. Popracuje nad reszta pytan, bede miala motywacje zeby cos napisac. Dzieki.
Swert kochana, napisz cos, bo ciągle na tym sexie Twój blog otwiera...
SEx to bardzo istotna sprawa ;-)
Post a Comment