- w sadzie nowa data: 12 sierpnia, Munga sie nie pojawil.
- Munga nie placi i nie wiadomo kiedy bedzie mial prace, podobno ma nowa dziewczyne,
(z dziecmi), do ktorej sie wprowadzil
- zostalo mi 7 dni regularnej pracy, odliczam minuty.
- zdrowe odzywianie dalej na topie, zyje bez lodow/kawy/czekolady/pop cornu i miliona innych
rzeczy.
- w domu w dalszym ciagu balagan.
- zepsul mi sie aparat fotograficzny, zamowilam nowa baterie, idzie z Chin, bedzie za miesiac ;-(
- a tak poza tym, to wszystko w porzadku.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
2 comments:
eee, wieje nudą. Domagamy się krwawych sensacji!!!
Ja tam sie ciesze, ze jest nudno :-)
Post a Comment