Sunday, July 7, 2013

Home Alone

Dzieci po wysiedzeniu dwoch tygodni przez telewizorem dzisiaj wyjezdzaja z Robertem na wakacje do Pensylwanii. Najwpierw odwiedza moja ciocie i kuzynke. Zostana tam dwa dni a natepnie pojada do Pittsburgha  do rodziny Roberta. Dzieci sie ciesza i sa bardzo podekscytowane. Wcale im nie zal, ze zostawiaja swoja matke sama w domu. Nie bedzie ich cale, cudowne siedem dni. Tez bym sie tym cieszyla, gdyby nie to, ze czuje sie beznadziejnie, ucho mnie boli a dzisiaj rano dostalam podwyzszonej temperatury. Jutro pojde sobie do lekarza. Ja uniknelam rodzinnej eskapady, poniewaz ide do pracy i jest to idealna wymowka. Nie robie zadnych planow na nadchodzacy tydzien, nauczona ostatnim grypowym doswiadczeniem.  Jedno wiem na pewno - nareszcie sie wyspie!

No comments: